Kot syberyjski – żywienie. O jakich zasadach warto pamiętać?
Żywienie kota syberyjskiego nie różni się znacząco od żywienia kota brytyjskiego, Maine Coona czy kota bengalskiego. Mimo to warto znać kilka podstawowych zasad, których przestrzeganie pozwoli zaspokoić potrzeby żywieniowe mruczka, a także zapewnić mu długie życie. Te najważniejsze kwestie poruszamy w naszym artykule.
Co jedzą koty syberyjskie?
Zacznijmy od tego, że koty syberyjskie należą do grupy nielicznych ras, których przedstawiciele wciąż żyją dziko. Można się na nie natknąć na terenach Syberii, gdzie świetnie radzą sobie w trudnym klimacie – choć pewnie chętnie zamieniłyby się ze swoimi udomowionymi kuzynami. Świadomość wciąż żywej dzikiej natury „syberyjczyków” sprawia, że wielu hodowców stara się kontynuować naturalny model żywienia tych zwierząt.
Polega to na zapewnieniu kotom w hodowli dostępu do takiego samego pożywienia, jakie zdobywają dzikie osobniki. Mowa przede wszystkim o surowym mięsie, w tym:
- gryzoni,
- jaszczurek,
- drobnych ptaków,
- ryb.
Taką dietę określa się mianem BARF i jest ona szczególnie rekomendowana w żywieniu kota syberyjskiego. Wynika to z faktu, iż dostarcza zwierzęciu wszystkich składników, jakie są mu potrzebne do prawidłowego rozwoju, przede wszystkim białka zwierzęcego oraz tłuszczów. Nie jest natomiast zasobna w węglowodany (to przez nie kot tyje) oraz kompletnie zbędne w kociej diecie zboża.
Warto wiedzieć
W diecie BARF mogą znaleźć się również podroby, ale uwaga! Wbrew powszechnej opinii kot nie powinien często otrzymywać wątróbki. Co prawda ją uwielbia, ale nadmiar tego produktu w diecie mruczka może mu bardzo zaszkodzić (z uwagi na zawarte w wątróbce toksyny).
Przy okazji sprawdź, jaka jest prawidłowa waga kota syberyjskiego i dowiedz się, jak nie dopuścić do nadwagi i otyłości u swojego pupila.
Kot syberyjski – jedzenie z paczki lub puszki nie jest wcale złe
Dieta BARF, choć bezwzględnie najlepsza dla kota, nie zawsze jest możliwa do wprowadzenia w domu. Nie każdy właściciel może sobie pozwolić na to, aby regularnie kupować dla kota świeże mięso. Nie wszyscy też chcą to robić i z wygody wybierają gotowe karmy. To wcale nie musi być złe rozwiązanie.
Decydując się na gotową karmę warto skonsultować się z właścicielem hodowli kota syberyjskiego, z której kupiliśmy pupila. Doświadczony hodowca z pewnością podzieli się informacją na temat stosowanych przez siebie produktów. Dobrze jest kontynuować podawanie kotu tej samej karmy, jaką otrzymywał w hodowli po odstawieniu od mleka matki.
Ważne!
A propos mleka – kotu nigdy nie podajemy mleka krowiego. To mit, że mruczki mogą je pić. W rzeczywistości koci organizm nie trawi laktozy, co prowadzi do poważnych problemów pokarmowych i alergicznych.
Chcąc wybrać karmę dla kota na własną rękę, niezależnie od tego, czy jest to karma sucha czy mokra, należy bardzo dokładnie przeanalizować jej skład. Powinny w niej dominować produkty mięsne. Niemile widziane są natomiast zboża. Zwracamy uwagę na zawartość niezbędnej w kociej diecie tauryny oraz kwasów tłuszczowych. W składzie jakościowym musi dominować białko zwierzęce.
Żywienie kota syberyjskiego warto również wzbogacić o takie produkty, jak:
- jogurt naturalny,
- ser biały,
- jaja kurze,
- świeże mięso – wołowe lub drobiowe,
- okazjonalnie ryby.
I na koniec jeszcze jedna ważna wskazówka. Podając kotu suchą karmę koniecznie trzeba mu zapewnić stały dostęp do świeżej wody i pilnować, aby często pił. Zapobiega to problemom z układem moczowym oraz tworzeniu się kul włosowych w układzie pokarmowym.
- Ryby dla kotów – jakie gatunki mogą jeść? - 10 sierpnia 2023
- Dezynsekcja – sprawne rozwiązania w walce z nieproszonymi gośćmi - 5 lipca 2023
- Buldog francuski – jak dobrać odpowiednią karmę - 10 maja 2023
Dopiero po roku bycia właścicielem kota syberyjskiego zdecydowałem się na wdrożenie diety BARF i jak się okazało – było to doskonałe posunięcie. Dzięki nowej diecie mruczek trochę schudł i przestał być otyły.
Trzeba oddać, że dieta BARF dla kotów to super sprawa. Jeżeli komuś zależy na odpowiednim żywieniu swojego pupila, to powinien wdrożyć ją czym prędzej. Dobrze zatem, że nie czekałeś jeszcze dłużej niż wspomniany rok.
Przymierzam się do kupna kota syberyjskiego. Nie miałem wcześniej w swojej przestrzeni żadnego mruczka, dlatego artykuł oceniam jako bardzo pomocny. Dobrze, że trafiłem tutaj jeszcze przed przygarnięciem kota i dzięki temu nie popełnię błędów żywieniowych, które wcześniej pewnie by się przydarzyły.